Świadectwo wolontariusza Caritas.
Kasia wolontariuszka, kierownik WTZ z Kluczborka z mężem kolejny raz przy cierpiących. Dzisiaj pracowaliśmy w Głuchołazach, korzystając ze sprzętu Caritas. Jest to wielka pomoc, szczególnie teraz kiedy dużo rzeczy jest do wynoszenia.
Byliśmy u ludzi na ul. Sikorskiego, blisko mostu... tam niestety mieszkania były zalane na dwa metry. Był z nami ks. Radek Sercanin i dwoje ludzi z okolic Krakowa. To naprawdę cieszy ilu ludzi jest chętnych do pracy. Jesteśmy tam na chwilę i choć nie znamy tych ludzi to widać jak bardzo są zmęczeni i pozbawieni sił.
Z drugiej strony takie iskierki dobra np. straż więzienna, która puka do domów ludzi i zaprasza na ciepłego kurczaka.